witam jestem posiadaczem opla vectry, wczoraj gdy postawilem go pod sklepem i wrocilem nie chcial odpalic.
Przycholowalem go i zostawilem na noc z rana ładnie odpalił na benzynie, przełączyłem na gaz i zgasł,
ponownie odpaliłem przełączyłem na gaz przejechałem się i zgasiłem.
Odpaliłem cofnąłem do tyłu i ponownie zgasł,
gdy probowalem odpalic nawet nie załapał po odczekaniu paru godzin znowu sytuacja się powtórzyła
( gdy udało sie odpalić za pierwszym razem usłyszałem dziwne syczenie niestety nie jestem w stanie określić skad to jest )
jezeli ktos pomogl by i potrzebne mu jakies szczegolowe informacje prosze o napisanie
Dzieki
Przycholowalem go i zostawilem na noc z rana ładnie odpalił na benzynie, przełączyłem na gaz i zgasł,
ponownie odpaliłem przełączyłem na gaz przejechałem się i zgasiłem.
Odpaliłem cofnąłem do tyłu i ponownie zgasł,
gdy probowalem odpalic nawet nie załapał po odczekaniu paru godzin znowu sytuacja się powtórzyła
( gdy udało sie odpalić za pierwszym razem usłyszałem dziwne syczenie niestety nie jestem w stanie określić skad to jest )
jezeli ktos pomogl by i potrzebne mu jakies szczegolowe informacje prosze o napisanie
Dzieki